ps
pociągi sypialne nie mają sensu na takich dystansach, zwłaszcza jak się jedzie głównie po magistralach na 160 km/h, TLK Karkonosze specjalnie trasowane przez największe dziury z długimi postojami tylko po to, by przyjechały na "rano" do Warszawy są największym tego przykładem, a teraz z tego co pamiętam to chyba nawet niezbyt się zaliczają w to, bo jadą tyle samo co dzienne pociągi xD

